niedziela, 27 maja 2012

"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna. " Paulo Coelho

Witam serdecznie.
Jak już kiedyś napisałam, ubieram rzeczy, które mi się podobają, a niekoniecznie są modne.
Pierwszy zestaw składa się z długiej tuniki zakupionej w SH (jest cała wyszywana srebrną nitką) i jasnych spodni, oraz srebrnych dodatków.
Drugi troszkę przypomina styl marynarski wszystkie rzeczy były na blogu. Naszyjnik z muszelką dostałam od córek mojej sąsiadki, które przywiozły go znad morza. Baleriny są z SH.
A w domu dalej "Jak żyły nasze babki". Tym razem w czym jadły i piły popołudniową herbatkę.
Nie mam całego starego serwisu, więc złożyłam z pojedynczych zdobyczy (waza jest współczesna, stylizowana na starą). Sztućce to rodzinna pamiątka (można na nich znaleźć datę 1909), a piękne obrączki na serwetki z monogramem kupiłam w SH.
Jeszcze moja nowa zdobycz - gasidełko do świec z SH.
Na koniec chusta - prezent od syna z okazji Dnia Matki.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie miłe komentarze.

poniedziałek, 21 maja 2012

"Serce jest bogactwem, którego się nie sprzedaje ani nie kupuje, ale które się ofiarowuje" Gustaw Flaubert

Witam serdecznie.
Dzisiaj dwa letnie zestawy. pierwszy niedawno dostałam od mojej siostrzenicy. Składa się z trzech części. Bardzo lubię koronki, więc od razu go polubiłam. Biżuteria jest z gazety, a torebka z SH. Drugi to cienka spódnica, do tego żółta bluzka i torebka z SH. Naszyjnik to prezent od córki.
A w domu chciałam pokazać jak gotowały nasze babki.. A raczej w czym gotowały :)
Żeliwne i gliniane garnki, misy, młynki, moździerze, koszyki do chleba i inne akcesoria kuchenne zbierane od lat. Mamy ich bardo dużo:). Nie są używane zgodnie z ich przeznaczeniem. Służą jako dekoracja, patery lub wazony w naszym domu.
Pozdrawiam serdecznie.




środa, 16 maja 2012

"Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak, wyglądać, jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń." E. Taylor

Witam serdecznie!
Ostatnio wciąż mi czegoś brakuje - internetu, aparatu, fotografa. Dopiero dzisiaj udało mi się wszystko pozbierać, dlatego aż trzy zestawy.
Pierwszy miałam na sobie na uroczystości I Komunii Świętej u mojej sąsiadki.
Drugi na imieninach koleżanki, trzeci natomiast, to zwyklak do codziennego chodzenia.
Zdjęcia zrobione w domu, bo u nas bardzo zimno i deszczowo...
A w domu.. trochę zmian. Tak więc skrzynia z przedpokoju trafiła do pokoju córki i "udaje" ławę, stolik z kolei powędrował na przedpokój w towarzystwie starych krzeseł.
Chciałabym również pokazać moje nowe zdobycze ze sklepu (są to raczej garaże wypełnione różnymi rzeczami) z Holenderskimi meblami.
Pozdrawiam wszystkich ;)!

wtorek, 1 maja 2012

"Wiem, jeszcze nieraz majem rozkwitnę, pieśni potokiem spłyną przez pierś. " Władysław Broniewski,

Witam serdecznie!
Dzisiaj pochwalę się moją ostatnią niedzielą:).
Byłam z moimi dziećmi na, swego rodzaju, majówce. Była to Msza święta z udziałem górali ze Związku Podhalan, do którego należy mój syn. Po mszy było smażenie kiełbasek, ognisko i śpiewanie zespołów góralskich. Mimo, że miejsce to jest 30 minut jazdy od naszego domu, byłam tam pierwszy raz, a widoki aż dech zapierały. Nazwa też mi się bardzo podoba - Cisowy Dzioł.
Ten przystojny góral to mój syn :), ze swoją dziewczyna i mamuśką oczywiście.
Teraz, jak na blog szafiarski przystało, przedstawiam zestaw z nowym Second-Handowym żakietem. Jest różowy (pierwsze zdjęcie najlepiej oddaje jego kolor) i ma dużo guzików, co bardzo lubię. Do tego ciemno - granatowa spódnica i torebka - raz czarna, raz różowa.
Pozdrawiam serdecznie i miłego odpoczynku życzę.