Witam serdecznie!
Ostatnio rzadko jestem w blogowym świcie, ponieważ miałam bardzo mało czasu, ale już wszystko wraca do normy:)
Mimo, że trochę się ochłodziło, moje zestawy są letnie.
W pierwszym widać moje zamiłowanie do wszystkiego, co się błyszczy: biała tunika (SH) bogato wyszywana kryształkami i cekinami , dżinsowe spodnie i błyszczące dodatki.
Drugi to raczej zwyklak: lniana spódnica i czarna bluzka, którą kupiła mi córcia w SH i którą bardzo polubiłam.
W ogródku właśnie zakwitły irysy: te mnijesze i te większe.
A na koniec parada koni i pięknie ubranych jeźdźców - to wszystko z okazji Prymicji w naszej parafii.
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe komentarze.
Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę!
Piękna jest ta biała bluzeczka.
OdpowiedzUsuńIrysy w Twoim ogródku przypomniały mój rodzinny. Pamiętam, że rosły ich ogromne ilości tych kwiatków. Przyjemne wspomnienia :-))
Jak zawsze przepięknie pani wygląda :) Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/
piękna tunika
OdpowiedzUsuńŚwietna tunika i dodatki, w drugim zestawie też pięknie wyglądasz wyglądasz! Takie irysy to i w moim ogródku kwitną, a deszcz przedłuży ten piękny widok! Pozdrawiam ciepło Reniu!
OdpowiedzUsuńW błysku bardzo Ci do twarzy Reniu , twoje Toberbki i buty z reguły bardzo mi sie podobają , nie inaczej tym razem !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
Irysy Ci Reniu pięknie zakwitły, świetna ta parada, u mnie nie ma takich. Zakochałam się w Twojej białej bluzeczce, ja też lubię błyskotki, w dżinsach Ci świetnie...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŚliczna ta biała tunika! Tez lubię błyskotki:) Szpileczki i torebka - bomba! Bardzo ładnie Ci tej czarnej bluzce:)
OdpowiedzUsuńPowtórzę się; masz piękny ogród:)))
pozdrawiam cieplutko, Reniu:)))
Zestaw; biała bluzka i czarne spodnie przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuńMam maleńkie irysy w swoim ogródku. Lubię gdy zakwitają.
Serdecznie pozdrawiam:)
Reniu ta biała tunika cudna, ale bluzeczka z drugiego zestawu strasznie mnie zachwyciła, a szczególnie tył i to z jakiego delikatnego materiału jest wykonana, plus to jak świetnie torebką zaakcentowałaś ten zestaw ! :))
OdpowiedzUsuńIrysy piękne :)Bardzo lubię !
Pozdrawiam
Rewelacyjnie<tunika świetna!
OdpowiedzUsuńCześć Reniu! I mnie nie ma od dłuższego czasu w blogowym świecie, wciąż dużo się u nas dzieje - mamy kotka od wczoraj w domu, byliśmy na wyjeździe w Londynie (po głowie już mi chodzi post o tematyce związanej z wyjazdem) - i wciąż są ważniejsze sprawy. Dlatego Cię rozumiem. Urokliwy jest Twój zakątek, huśtawka na tle zieleni...mmm! Podoba mi się biała tunika! Pozdrowienia najserdeczniejsze! Martyna
OdpowiedzUsuńReniu, czasem warto troszkę pobłyszczeć:) Ślicznie wyglądasz w tym pierwszym zestawie, taka jesteś elegancka na luzie:) Prymicyjna parada rewelacja. Uwielbiam takie wspólne świętowanie na ludowo:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńTaka jesteś w tych zestawach majowa i wiosenna, że aż miło popatrzeć.Świetna parada.Szkoda, że u nas takich nie ma.serdeczności.
OdpowiedzUsuńDear Renia, both tunics, the white and the black one are marvellous. I love the feminine style. Seems you have lovely spring in your country.
OdpowiedzUsuńSabine xxx
Rozumiem twoje zamilowanie do błyskotek, bo też jestem taką sroczką :) obie bluzki (tuniki?) piękne, wygladasz w nich bardzo korzystnie, kobieco, elegancko, seksownie. U mnie maj zimny, brrr. Dziś pierwszy dzień bez deszczu i odrobinę cieplejszy (Alleluja!) ale jutro znów powrót do belgijskiej rzeczywistości i będzie lalo do końca tygodnia. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńYou are so pretty and glamourous in that first outfit! XXX
OdpowiedzUsuńPiękne zwyczaje panują w Waszych stronach.Parada koni wygląda wyjątkowo uroczyście.
OdpowiedzUsuńBiała tunika zachwycająca:)
Reniu, podobasz mi się w obydwóch zestawach. Parada koni, bardzo miłe dla oka widowisko, a konie uwielbiam.
OdpowiedzUsuńLubię irysy.Maja bardzo delikatne płatki, ale jakże ciekawy kwiat:).
Ślicznie sonie siedzisz w tej huśtawce:)).
Pozdrawiam serdecznie**
Cudowna biżuteria, ten srebrzysty kuferek i czarna bluzeczka. Cudo, cudo:)
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu:) Oba zestawy mi się podobają!!! W obu wyglądasz rewelacyjnie!!! Elegancko, bardzo kobieco i kokieteryjnie!!!
OdpowiedzUsuńPiękny zwyczaj na Prymicję, wielka uroczystość!!!
Pozdrawiam cieplutko i spokojnej nocy ci życzę:)))
Dziękuję Ci Reniu za każdy komentarz, miło mi bardzo, że zaglądasz do mnie i zostawiasz ciepłe słówko:)
no,no...drugi zestaw wydawał się grzeczniutki, a tu takie zaskoczenie...seksi bluzka:))) super to wygląda!
OdpowiedzUsuńpierwszy też niczego sobie...dodatki jak zawsze dobrane idealnie!
piękna ta parada!
u mnie trochę zimniej i pada...kurtkę trzeba zakładać..
Dzięki za ten uśmiech!
OdpowiedzUsuńRenia, ja też lubię rzeczy jasne i pogodne.
OdpowiedzUsuńTwoja koszulka jest wspaniały i hafty też.
Inne spojrzenie jest mniej stała, ale wygląda dobrze. Mam bardzo podobną spódnicę
Jak piękny jest Twój ogród
Zdjęcia z parady z końmi w swojej parafii są piękne.
przytulić
Ślicznie wygladasz, Reniu w obu zestawach, a szczególnie w białej tunice:)Koniki cudne, uwielbiam takie parady z końmi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna jest ta biała bluzka! A czarna nieźle zaskakuje! Tył ma bardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuńJa też jestem taka sroczka co lubi jak się błyszczy i lśni :) Piękne oba zestawy, wyglądasz pięknie, ciuszki bardzo ciekawe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOba zestawy świetne, w obu Ci bardzo ładnie, biała tuniczka cudowna ze względu na fason i oczywiście błyskotki ;)
OdpowiedzUsuńReniu czekam na wieści pomaturalne
pozdrawiam serdecznie
Biala bluzka jest cudowna podoba mi sie bardzo za wszystkie detale. Czarna zaintrygowala mnie pleckami swietne rozwiazanie.
OdpowiedzUsuńReniu wyglądasz jak Pani Maj, a parada konna jest przesłodka. Pięknie i kolorowo czego chcieć więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
The first outfit is just so pretty.....lovely with the silver accessories.
OdpowiedzUsuńlove V
Głosuję na zestaw nr 1, bo lubię tuniki do spodni. I ta mała srebrna torebka też mi sie b. podoba! :) :)
OdpowiedzUsuńSuch a pretty white top. Cute wedges too!
OdpowiedzUsuńŚlicznie i wiosennie ale bliżej lata.
OdpowiedzUsuńI love both tops. The white one is delicious, and the black one so sexy.
OdpowiedzUsuńI am glad to see you in the sun.
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
Pięknie,kobieco,uśmiechnięta modelka-FANTASTYCZNIE.Pozdrawiam serdecznie.Jola
OdpowiedzUsuńMalutka torebeczka jest przeurocza!Zazdroszcze ogrodka i jego mieszkancow:-)
OdpowiedzUsuńiiii ta srebrna torebeczka jest boska:)))
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się buty z pierwszego zestawu (: no i dobrze, że na zdjęciach jest tyle uśmiechu. cieszę się, że trafiłam na Twój blog bo udowadniasz, że blogowanie nie jest tylko dla nastolatek. tak trzymać (:
OdpowiedzUsuńTunika z 1 setu cudowna, i ten dół jak ma wspaniale wykończony!! A ta czarna- och rewelacyjna !
OdpowiedzUsuńPiękne sandałki z pierwszego zestawu.
OdpowiedzUsuńTwoja stylizacja też pierwsza bardziej mi się podoba. Bluzeczka rewelacyjna.
Ładne zestawy:)Zachwyciła mnie parada koni:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz. Oby była ciepła słoneczna pogoda żebyś mogła nosić te ciuszki :)
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuń