Dawno mnie nie było, ale jest spowodowane jest brakiem czasu.
Mieliśmy spotkanie rodzinne, a że ja mieszkam w domu rodzinnym odbyło się właśnie u mnie.
Było bardzo miło, przyjechało 46 osób.
Dzisiaj, jak zwykle, dwa zestawy.
Pierwszy to biała spódnica i bluzka z czarnymi dodatkami.
Drugi jest natomiast bardziej kolorowy i wygodny. Koszyk, który prezentuję, niedawno kupiłam w SH za 3 złote.
A w domu nowe "stare" meble. Moje dzieci same je odnowiły i pomalowały. Teraz mebelki stoją w pokoju córki. Narzuta w róże kupiona jest w SH.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję, że do mnie zaglądacie! :)
I love your looks! Kisses dear.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Bez rodziny nie ma po co żyć! Ja również mam dużą, ale ostatnio, niestety, spotykamy się tylko z okazji pogrzebów... Mebelki są prześliczne! Gdyby tylko ode mnie zależał wystrój mojego domu, to urządziłabym go w takim stylu. Z dzisiejszych ubiorów wybieram nr 1 jako ulubiony, bo ostatnio "chodzi" za mną biel.
OdpowiedzUsuńMy też tak zaczęliśmy się spotykać aż w końcu postanowiliśmy robić taki zlot co jakiś czas:)))to był pierwszy ale mam nadzieję że będą następne:)))Pozdrawiam serdecznie
UsuńSwięte słowa Reniu, rodzina to skarb! Dla mnie oba twoje zestawy przypadly do gustu, wyglądasz prześlicznie, a dzieci masz kochane i bardzo zdolne. Lubie takie meble z duszą i klimat takich wnętrz, dobranoc:)
OdpowiedzUsuńTak liczne odwiedziny rodzinne w domu to musi być coś fantastycznego!!!!!!!:)
OdpowiedzUsuńRozpływam się na widok mebli, są cudowne i bardzo by mi pasowały do domu:);)
Zestawy jak zawsze z klasą! Podobają mi się czarne kolczyki i koszyczek, uroczy!
Piękny cytat w tytule!
OdpowiedzUsuńSledzę Pani bloga od dawna i przyznam, że nie komentowałam, ale regularnie podglądalam posty oraz zachwycam się pozytywną energią płynącą z obrazów uchwyconych w obiektywie. Chciałam zapytać o te nowe 'stare' mebelki a szczególnie o szafę i malowane na niej kwiaty.Czy te kwiaty są malowane ręcznie, czy też jakąś metodą stęplów ? Byłabym wdzięczna za odpowiedź i życzyłabym sobie i wszystkim więcej takich miłych blogerek z oryginalnymi pasjami. Czytelnik takiego bloga nigdy nie będzie czuł się znudzony. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za te miłe słowa:))))kwiaty na szafie są ręcznie malowane przez narzeczoną mojego syna:)))Pozdrawiam serdecznie
UsuńJa też jestem teraz na etapie " bielonych" mebli. Namietnie oglądam katalogi i podpatruję.
UsuńJakich farb uzyto do malowania kwiatów?
To farby plakatowe:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
UsuńSuper Reniu w bieli, świetny zestaw na lato, drugi, jak piszesz, wygodny a w lecie o to właśnie chodzi,,,mebelki fajne, ja też opanowana przez biel i malowanie...misiu uroczy /wiesz, ja też mam takiego, stary już i bez oka ale mój/...pozdrawiam,,,buziaki,,,
OdpowiedzUsuńwyglada Pani kwitnąco! a i slowa bardzo prawdziwe ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
annaslaweta.blgspot.com
Reniu w bieli Ci bardzo dostojnie, drugi zestaw równie fajny. Koszyczek po prostu cudo, a mebelki bardzo mi się podobają. Czy ja dobrze widzę że z kołowrotka wyszła genialna lampa!!!
OdpowiedzUsuńPodpowiedz jak to zrobiłaś...:)
Buziaki ślę
Tak dobrze widzisz to lampa z kołowrotka:)))nic szczególnego nie zrobiłam na kołowrotku postawiłam starą lampkę i wszystko pomalowaliśmy na biało:))i samo tak wyszło:)))pierwsza myśl była że z kołowrotka będzie kwietnik ale jest lampa:)))Pozdrawiam serdecznie
Usuńmatko...jak mi się podobaja te bielutkie mebelki...cudnie jest u Ciebie Reniu:)))
OdpowiedzUsuńa przy takim zjeżdzie rodzinnym , to miałaś kupę roboty, ale na pewno było wesoło:))
super wyglądasz w obu zestawach! koszyczek w kwiatuszki zabieram!:D
Szczerze mówiąc nie było tak źle cała rodzina się angażowała:)))i było bardzo wesoło:)))Pozdrawiam serdecznie
UsuńJeeeeej, jaki piękny ten pokój!!! Cudowny:) I te misie:)))
OdpowiedzUsuńTorebkę z pierwszego zestawu chętnie bym Ci skradła, jest śliczna!
Buziaczki:)))
Zestawik drugi jest fantastyczny i bardzo ładnie w nim wyglądasz. To zdecydowanie mój faworyt:)
OdpowiedzUsuńFajne takie rodzinne spotkanie. Tyle ludzi...
Pozdrawiam:)
Mebelki po prostu przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/
Uwielbiam takie mebelki z''dusza'':-) Wspanialy koszyczek upolowalas, na lato- idealny!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, a mebelki super. Fajne są takie spotkania rodzinne.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Reniu, obie stylizacje.
OdpowiedzUsuńNajbardziej jednak podoba mi się klimat jaki wytwarzasz wokół siebie. Taki niepowtarzalny. Jest super.
Koszyk obledny;))
OdpowiedzUsuńMeble bardzo fajne, sama tez maluje.
Dziekuje za odwiedziny u mnie i pozdrawiam z Alzacji:))
Reniu jak zawsze fajne zestawy choć ja preferuję ten pierwszy, białe mebelki wyglądają magicznie, bardzo fanie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spotkania rodzinne :) wtedy gdy zbieramy się wszyscy jest magicznie,
i piękne jest to że zebraliście się wszyscy i cieszyliście się swoją obecnością, to bezcenne chwile
ściskam serdecznie!
Reniu dzisiaj obie stylizacje bardzo mi sie podobaja, a Twoj usmiech najbardziej, mebelki przesliczne,,, buziaki posylam
OdpowiedzUsuńWitam, od kilku tygodni będąc na L-4 śledziłam kilka blogów, między innymi Twój. Nareszcie mogę komentować, nie jestem już anonimowa, nie zawsze moje komentarze się ukazywały, chociaż zawsze były serdeczne. Jestem zachwycona meblami i różanymi dodatkami. Wyobraź sobie ,że ja aktualnie też mam wystrój w tym stylu, chociaż nie mam białych mebli. Myślę, że niebawem pokażę na poście kilka elementów. Pozdrawiam i zapraszam ...
OdpowiedzUsuńA zapomniałam dodać, że misiaczki są słodkie, ja mam kilka a jeden z nich to zagorzały turysta.
OdpowiedzUsuńReniu stylizacje bardzo udane :)a pomysł na meble rewelacyjny! Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńBiel rządzi - w Twoich ciuchch i meblach! Są cuuudne, zwłaszcza szafa!
OdpowiedzUsuńRodzinnych klimatów zazdroszczę. U mnie w tych sprawach, że tak powiem, masakra:(
Renia, spotkania rodzinne są zawsze pogodny. Oczywiście to było bardzo przyjemne spotkanie z tak wielu ludzi.
OdpowiedzUsuńTwoja córka będzie zachwycona z meblami, który był w domu, są bardzo zadowoleni z tak wielu kwiatów.
Biały naprawdę ci odpowiada. Mam spódnicę podobną i są bardzo wygodne.
Drugi zestaw jest bardzo wesoły i świeże na upalne dni.
pozdrawiam
Mebelki w pokoju córki pięknie się prezentują. Szafa jest cudna:))) Pięknie ozdobiona motywami kwiatowymi. Reniu, podobasz mi się szczególnie w pierwszym zestawie, bo ja uwielbiam biały kolor. Koszyczek wesoły i cudownie letni. A Twój uśmiech niezastąpiony. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńLubię takie duże spotkania rodzinne;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak miło gościć tak dużą rodzinę. Dzisiaj to rzadkość.
OdpowiedzUsuńW białej kreacji wyglądasz cudownie.
Pozdrawiam serdecznie
Jakie piekne mebelki!!!:))))
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej za odnawianiem!
A co do stylizacji to bardzo podobaja mi sie torebki:)
Swietny blog!
Pozdrawiam i zapraszam takze do mnie:)
Reniu, pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńA meble wyglądają cudnie, świetna robota! :)
Moim zdaniem drugi zestaw zdecydowanie lepszy, lubię kolory!!;) Mebelki są prześliczne;) Aż zazdroszczę;)
OdpowiedzUsuńO I love an all white outfit with black touches!!!
OdpowiedzUsuńYour bag, with the second outfit is amazing!!!
Yes, my friend is married to a Czech girl, but none of are capable of learning the language!
XXX
OOO takie spotkania Rodzinne fajna sprawa, ale i dużo pracy :) Świetnie wyglądasz, drugi zestaw typowo letni/plażowy :)
OdpowiedzUsuńA mebelki ....achhh u Ciebie w domu bardzo klimatycznie:))Lubię takie mieszkania, jak ja to mówię z duszą !:)
POzdrawiam Reniu i dziękuję :)
You look gorgeous in your all white outfit and very elegant with the black accessories. A great selection! You have shortened your hair? It suits you so well.
OdpowiedzUsuńSabine xxx
Patrząc Na ciebie i fotki, które zamieściłaś - widzę Twoją duszę wrażliwą i piękną.
OdpowiedzUsuńDrugi zestaw bardzo mi się spodobał a szczególnie torebka idealna na plaże;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i ciekawy blog. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSooooooooooooo wonderful in white.
OdpowiedzUsuńI love everything you wear, and your home, ahhhhhhhhhhh
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Piękne zdjęcia, fantastyczne kompozycje, gratulacje:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne stylizacje, Mebelki super wyszły a taki stolik od maszyny to moje marzenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna jak zawsze!
OdpowiedzUsuńbiel idealna, drugi zestaw zachwyca, a torebka przykuwa uwagę:)
pokój magiczny, mebeli bajkowe:)
och świetne są spotkania rodzinne, zwłaszcza jak rodzina taka duża i rzadko może się spotkać w całości..
ściskam:*
Cudnie Ci w bieli !! Piękny ten pierwszy set! Torebeczka z kłódką - genialna!!
OdpowiedzUsuńTakie spotkania to skarb jeśli ma się duża rodzinę.
OdpowiedzUsuńMebelki w pokoju córki mnie urzekły a Ty Reniu kwitnąca i uśmiechnieta jak zwykle.
Fajne kreacje :-)
Reniu, ta druga stylizacja swietnie sie na tobie prezentuje. Wygladasz na tryskajaca radoscia i energia. Pozdrawiam cie serdecznie
OdpowiedzUsuńThat white with black is so pretty, Renia. And the green is lovely and summery.
OdpowiedzUsuńSwiete slowa Reniu! Rodzina to wspaniala sprawa. przepieknie ci w bieli i ten drugi zestaw tez jest cudny. Masz piekny dekold!
OdpowiedzUsuń