Po chłodnej niedzieli znów piękny i ciepły dzień, dlatego moje zestawy są prawie letnie :).
Pierwszy to zwyklak - składa się z prostej spódnicy i białej bluzki oraz butów na małej koturnie.
Drugi jest bardziej elegancki - sukienka i szpilki.
Dzisiaj zamiast domu chciałam Wam pokazać niedzielny wyjazd na góralską Mszę Świętą na Cisowym Dziole. Niestety była gęsta mgła, ale i tak było pięknie! Na ostatnim zdjęciu jest mój syn z narzeczoną. Dziękuję bardzo Madzi za przemiłe wyróżnienie!
Pozdrawiam serdecznie!
Bluzka, torebka: SH
Buty: prezent
Spódnica: szafa
Szal, sukienka, torebka: SH
Buty, okulary: szafa
Great pictures and lovely dress! Kisses dear.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
obie wersje są świetne! z obu zabrałabym Ci torebki:))
OdpowiedzUsuńCieplutkie pozdrowienia dla Ciebie i syna z narzeczoną:)))
Bardzo lubię takie spódnice - proste, zwiewne, do kolanka. Na lato idealne. Ostała mi się też jakaś w szafie :D
OdpowiedzUsuńDrugi zestaw rewelacja - i fajnie, że z szalem! :) :)
Ależ tam pięknie u Ciebie. Napatrzeć się nie mogę na takie krajobrazy.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o strój to uwielbim takie ,, zwyklaczki''.
Pozdrawiam serdecznie:)
pozytywnie zaskoczona jestem, świetnie wyglądasz Reniu :)
OdpowiedzUsuńDawno tu nie zaglądałam - wszystko przez egzaminy, postanawiam że to się zmieni! :>
Reniu fason sukienki pieknie wyszczupla i bardzo zgrabnie wygladasz,oczywiscie dodatki dobralas jak zawsze perfekcyjnie, a i zwyklak udany, usciski
OdpowiedzUsuńZawsze mi się marzyła taka bluzeczka i zawsze nic, przymierzam i coś mi nie pasuje, trudno trafić na tę odpowiednią, prosta spódniczka to to co lubię, drugi zestaw Reniu fiu!fiu! elegantka, widzę, że niedziela udana mimo brzydkiej pogody, piękne trulipany...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDear Renia, you look so cute in both summerly outfits. Particularly the dress is fantastic. I love that pattern.
OdpowiedzUsuńYour son and his fiancee are a handsome couple in their beautiful traditional costumes.
Sabine xxx
No i widzisz Reniu , i u Ciebie letnio sie zrobiło , a na początku kwietnia pisałaś u mnie ,że w sandałami to szybko nie pochodzimy ;))
OdpowiedzUsuńPochodzimy , pochodzimy ;) jak trzeba to i po śniegu :))
Zgadzam sie pierwsza zwyklak , ale gustowny. Wszak biała bluzka to klasyk nad klasyki ;) niezależnie od fasony :)
Druga to już kreacja !!!! Piękna sukienka i .... Boskie buty , tylko proszę powiedz ,że jak idziesz na długi spacer to ubierasz inne buty albo przynajmniej w torebce masz na zmianę ;))
Bo ja sie załamię , mentalnie ;)) bo w szpilkach to ja sobie mogę powygladać na przyjęciu i zawieść się samochodem ( a i tu za kierownicę obuw przebieram ) ale do chodzenia .... Ach .... Jak mnie po takim spacerze wszystko ...ach ;)))
Pozdrawiam serdeczne
A.
Szpilki tylko przy szczególnej okazji ale był czas że nie zdejmowałam ich z nóg:))))Pozdrawiam serdecznie
UsuńPięknie pani wygląda ;) Świetna ta biała bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/
Bardzo lubię takie góralskie klimaty. Sukienka jest zachwycająca. Prawdziwie letnia. U mnie też pogoda w miarę dopisuje. Może nie ma upałów ale z krótkim rękawkiem spokojnie można już paradować :-)
OdpowiedzUsuńReniu, Ty jak zwykle świetna stylizacja, no i ten nieodłączny uśmiech na twarzy.
OdpowiedzUsuńPogodnej majówki___Tess.
Sukienka przepiękna! Ja coś o tym wiem, przecież jestem znawczynią tej części garderoby (sama się nią mianowałam ;-)) Pierwszy zestaw też jak najbardziej przypadł mi do gustu, ale że tak gorąco u Was, to się dziwię!
OdpowiedzUsuńWczoraj i dzisiaj jest bardzo ciepło:)))to że jesteś sukienkowym ekspertem wiem po ilości sukienek,które posiadasz:)))mam też takiego eksperta w domu,moja córka jest maniaczką sukienkową:))))Pozdrawiam serdecznie
UsuńFajne już letnie ciuszki :) Sukienka cudna i te niebieskie dodatki to takie w moim guście bardzo. Super taka góralska Msza przy ognisku
OdpowiedzUsuńHi, Renia. I especially love that navy and white with the shawl outfit. So pretty. Oh, the countryside photos you posted are gorgeous!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz Reniu w letnich zestawach. U nas niestety jeszcze nie jest całkiem ciepło.
OdpowiedzUsuńMiłej majówki
Ta groszkowa sukieneczka jest prześliczna:)) Hmmm grochy i róże czyś można chcieć czegoś więcej:)))No tylko takich ślicznych dodatków jak u Ciebie Reniu. pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu Ania
OdpowiedzUsuńRewalacyjne stylizacje:-) Torebka z pierwszej jest nieZiemska
OdpowiedzUsuńReniu, ależ się wyletniła...sandałki, letnie bluzeczki...
OdpowiedzUsuńObie stylizacje bardzo mi się podobają, nie potrafię wybrac która lepsza.
Piękne zdjęcia, zauważyłam jedna z córcią;-)
Jak piękne clebraciones.
OdpowiedzUsuńLudzie są szczęśliwi, a życie wydaje się łatwiejsze.
Wygląda na to, że masz gorące i letnie sukienki.
Twoja bluzka jest bardzo ładny, podoba mi się twój haft.
Sukienka jest prosta i elegancka.
Jak przystojny twój syn i jego dziewczyna
przytulić
Jak fajnie że możemy sie juz trochę porozbierać, piekne stylizacje, a Twoje dzieci Reniu, chluba mamy i tesciowej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życze miłego wypoczynku.
So wonderful to see you in the sunshine, dear Renia.
OdpowiedzUsuńXXXXXXXX
U Ciebie Reniu widzę już lato w zestawach! ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrawda to, że diabeł boi się ludzi radosnych. Mój mąż jest wiecznie uśmiechnięty i diabeł go nie tyka, dlatego chyba podesłał mu smutną żonę, żeby go dorwać:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ludowe klimaty, to musiało być piękne wydarzenie!
Reniu, jaka Ty śliczna i taka ...letnia:) U mnie jeszcze aż tak gorąco nie było, a może tylko jestem zmarźluch, ot co!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że z małym poślizgiem dodaję komentarz, przegapiłam posta.
Buziaki posyłam
Piekne oba zestawy letnie,powiewne i delikatne.Piekna bluzeczka z pierwszego zestawu.
OdpowiedzUsuńZazdroszcze wyprawy ,sliczne zdjecia.Corcia z synkiem wygladaja pieknie,pozdrawiam serdecznie Reniu.
Moj blog jeszcze nie dziala dzieciaki mi naprawiaja :)
Oh your blue dress with the polka dots and roses is so pretty, you look gorgeous in it.
OdpowiedzUsuńHave a wonderful weekend.
Love V
Młodzi pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńA Ty wiosennie, pięknie :)
Alez u ciebie cieplutko!Gobelinowe torebeczki-cudenka, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietna ta Twoja sukienka!! Imprezy góralskie wszelakie uwielbiam!! ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Powoli się uczę! Bardzo miło tu u Pani! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo proszę zaglądnęłam przez przypadek i co widzę same ciekawe rzeczy. Uwielbiam górali i ich sposób bycia. To są fantastyczni i szczerzy ludzie i lubią się bawić i cieszyć życie. Pozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.
OdpowiedzUsuńOba zewtawy są ładne! w sukience Wyglądasz pięknie!!!
OdpowiedzUsuńdziekuje za wizyte na moim blogu! bardzo mi sie podoba bluzka i sukienna; takie swieze i wiosenne a ty w nich pieknie wygladasz, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka. Ostatnie zdjęcie super.Piękne maja stroje.serdecznie Cię pozdrawiam Reniu.
OdpowiedzUsuńdobrze powiedziane :) ( motto) piekne oba zestawy, takie wiosenne, a tulipany to kocham szalenie! miłego tygodnia Reniu :)
OdpowiedzUsuńReniu po powrocie z majowego wypoczynku szybko zaglądam i jak zwykle u Ciebie pięknie i ty kwitnąca. I te górskie klimaty które kocham.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczny podbudowujący cytat w tytule..
OdpowiedzUsuństylizacje pieknie wiosenne, a krajobrazy aż dech zapierają..
ściskam:*
Reniu!
OdpowiedzUsuńDzisiaj o 3-ej nad ranem wróciłam do domu. Nie byłam u Ciebie ponieważ we wtorek wyjechałam o koło godz. 16-tej.
Oba zestawy bardzo mi się podobają. Są świetne.
Gratuluję przyszłej synowej. Cudowna dziewczyna.
Pozdrawiam:)
Piękne zdjęcia i Ty jak zawsze radosna.
OdpowiedzUsuńTak zajrzałam, więc ślad zostawię.
OdpowiedzUsuńPzdr___Tess.
Bardzo lubię białe bluzki.Oby w końcu była pogoda by móc je nosić:)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedzinki.Ja również trzymam kciuki za Twoją maturzystkę:)
i znów do ciebie zaglądam w oczekiwaniu na nowy post. U mnie dzisiaj, Reniu, była pierwsza wiosenna burza :) pozdrawiam. Piekna para, twój syn z dziewczyną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu za komentarz u mnie. Znam to uczucie, kiedy dzieci zdają maturę, przeżyłam to dwa razy:DD
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, trzymam kciuki za Twoją córkę:-*
Śliczne zestawy, takie lekkie, idealne na lato :) Bardzo Ci w nich ładnie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że wkleiłaś zdjęcia, wszystko wygląda bardzo interesująco! To musiało być ciekawe wydarzenie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
"Szatan boi się ludzi radosnych" spodobało mi się to stwierdzenie!
OdpowiedzUsuńmuszę zapamiętac!
bardzo ładnie wygląda pani w tej jasnej sukience.
pozdrawiam ciepło