Witam.
Za mną bardzo gorący tydzień. A to za sprawą upałów i przygotowań do zimy. Moje dzisiejsze zestawy są bardzo proste, nie miałam na nic innego czasu.
pierwszy składa się z kolorowej spódnicy (z przodu ma fantazyjne wycięcie, którego niestety nie widać na zdjęciu), bawełnianej bluzki i dodatków, które już pokazywałam.
W drugim natomiast znalazły się moje "dyżurne" rybaczki, bluzka w biało-czerwoną kratę i słodki wisiorek z koralików, który przedstawia Meksykankę (kupiłam go w SH za 50 groszy!). Czarna torba leżała w szafie od kilku lat, a teraz okazała się bardzo praktyczna.
A w starociach lampa zrobiona ze starego kołowrotka oraz trochę dekoracji i owoców przypominające o nadchodzącej jesieni.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze - te dotyczące moich stylizacji, jak i te , które dotyczą mojego domu.Ubieranie siebie sprawia mi taką samą przyjemność, jak "ubieranie" domu:).
Pozdrawiam.
jak fajnie :)
OdpowiedzUsuńU mnie do wygrania buty, zapraszam serdecznie kochani :)
Śliczne zdjęcia! :) ..a tymi śliwkami i gruszkami z chęcią bym się poczęstowała, tak apetycznie wyglądają :)) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTo wszystko wystrój Twojego domu?!
OdpowiedzUsuńMyślała, że robisz zdjęcia po prostu napotkanym! W takim razie musi być u Ciebie bardzo klimatycznie ;)
Ta niebieska lampa jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńLampa z wrzeciona to genialny [pomysł wogóle Twoje zdjęcia są bardzo klimatyczne :)masz gust nie ma co!
OdpowiedzUsuńPysznie! :)
OdpowiedzUsuńA zestawy fajne, 2 przypadł mi do gustu :)
Bardzo mi się te zestawy podobają,bardzo ładnie,a pozostałe zdjęcia też super,bardzo apetyczne,Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo to jest na tym czwartym zdjęciu, na tym łańcuszku?
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta niebieska lampa. Z przyjemnością patrzę na zdjęcia z wnętrz, bo tak kojarzy mi się prawdziwy domu. U mnie wszystko proste formy ma więc lubię patrzeć na Twoje domostwo :)
To coś czerwone to przywieszka zrobiona z koralików w kształcie meksykańskiej dziewczynki, ma nóżki, warkocze, kapelusz jest śmieszna.
OdpowiedzUsuńRenia letnia i uśmiechnięta....widzę,że zapasy na zimę zrobione...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńNo właśnie bardzo fajne to jest ale nie byłam pewna co widzę :) Dzięki za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńwystrój i te "stroiki" super :) zestaw 2 bardzo się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny strój. Lampa z kołowrotka obłędna. Ten wisiorek z koralików świetny, taki zabawny-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie również ogórki kiszą się już na zimę :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ada
ah..lato było brzydkie..moze jesień będzie ładna ? Jedno jest pewne - Renia będzie dalej ubierac dom i siebie :)) I lampka niebieska pomysłowa ..i ptaszki z jarzębiną takie fajne !
OdpowiedzUsuńMasz naprawdę piękny dom. Jestem zachwycona tymi zdjęciami!:)
OdpowiedzUsuńReniu, zestawy jak zwykle bardzo gustowne. Ja się tylko zastanawiam ile Ty masz tych torebek? Bardzo mi się podoba lampa z kołowrotka, a jeszcze bardziej nastrojowa dekoracja - wieszaczek, ptaszki i jarzębinka. Taka bardzo naturalna i przyrodnicza, a to jest to co ja lubię najbardziej. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z tytułem! nawet niedawno rozmyślałam na takie tematy;)
OdpowiedzUsuńbiżuteria jest prześliczna! ta ręcznie robiona!ten pierwszy zestaw, to mój faworyt!