Dzisiaj pokażę dwa zestawy, które powstały z nowych nabytków - dwóch sweterków.
Pierwszy składa się z długiego, granatowego swetra, spodni i czarnych dodatków.
W drugim znalazły się: czerwony sweterek z krótkim rękawem, czarna, lakierkowa torebka (również nowy zakup) i dodatków, które już gościły na blogu.
A w domu... trochę folkowo.
Stary gorset, kierpce, chusta i kapelusz góralski.
Stara skrzyneczka, kilka lat temu przemalowana.
Na koniec porcelanowa zakochana para na kanapie kupiona za parę groszy w SH.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia!