Lato zbliża się ku końcowi, więc korzystajmy z ostatnich ciepłych dni.
Dlatego dzisiaj jeszcze letnie zestawy.
Pierwszy składa się z lnianych spodni i żakietu, które już nie raz gościły na blogu. Do tego bluzka, torebka, buty i chustka w odcieniach różu. Bardzo lubię szale i apaszki, więc jesienią będą pojawiać się bardzo często.
Drugi zestaw to łososiowa sukienka z dodatkami w mocnych kolorach - buty, bransoletka i korale. Dopełnieniem zestawu jest blado różowa kopertówka.
Chciałabym Wam pokazać jeszcze kwiaty w ogrodzie, które kwitną nie przejmując się nadchodzącą jesienią.
Oto anioł, który dostałam w prezencie od narzeczonej mojego syna.
A na koniec moja prawdziwa, węglowa kuchnia. Często w niej palę, czasami nawet na niej gotuję. Aktualnie, od trzech dni, smażę powidła.
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze. Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia!
Ta kuchnia węglowa to skarb. Potrawy na niej gotowane smakują lepiej niż pichcone na gazówce. I wygląda bardzo klimatycznie, te brązowe kafle są świetne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam "Ożenek" Gogola :-)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoleta!
Pozdrawiam serdecznie, zapraszam ;-)
Czmiel
bardzo podoba m się różowa torebka z kwiatami, generalnie podoba mi się róż, fajny szal
OdpowiedzUsuńPodoba mi się drugi zestaw, super korale!!! Przecudna kuchnia węglowa i wszelkie dodatko-ozdoby na niej...piękne!!! Kwiaty iskarby w ogrodzie rewelacja!!! Pozdrawiam cieplutko życząc miłej niedzieli:)))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój ubiór,bardzo!!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu znów nie wiem od czego zacząć, tyle u Ciebie ciekawych rzeczy. Przepiękne ogrodowe dekoracje, kuchnia węglowa to prawdziwy skarb i tyle na niej różnych śliczności. A najładniej prezentujesz się w Tej sukience. Dodatki jak zwykle super. Piękna jest torebka z kwiatowym motywem. A aniołek od fajniutki. Sama szyła? Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! :) Elegancko :) ps. kuchnia cudowna! bardzo mi się podoba! :) pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńTaka kuchni to skarb i moje marzenie !! :) Jak na razie koniec lata mamy piękny , ta torebeczka w róże dziś mi się podoba bardzo :) . Pozdrawiam słonecznie .
OdpowiedzUsuńJaka elegancka kobitka w tej sukience :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatki i sposoby ich zasadzenia. Bardzo podoba mi się ta taca ze słonecznikiem. I jak zwykle masa fajnych rzeczy w Twoim domostwie.
róż - odwieczny przyjaciel każdej kobiety ;)
OdpowiedzUsuńOba zestawy ładne, sukienka nr.2 mi się bardzo podoba....i tyle u Ciebie skarbów, kuchnia świetna....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńz pierwszego zestawu nie podobaja mi się buty ale to dlatego, że nie przepadam za "czubami" :) poza tym- świetnie
OdpowiedzUsuńtytuł posta - genialny!
OdpowiedzUsuńWitam Reniu bardzo serdecznie, po długiej mojej nieobecności. Dzięki Ci skarbie za odwiedziny. Widzę u Ciebie wspaniałe rzeczy, dobór kolorystyczny w ubraniu, piękną kuchnię węglową, przecudne kwiaty...widać, że dbasz o nie dlatego tak szaleńczo rosną. Gratuluję prezentu!!!! Pozdrawiam Cię serdecznie i buziaczki zostawiam.
OdpowiedzUsuńŁadna biżuteria. I bardzo podoba mi się ta kuchnia :).
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta pierwsza różowa bransoletka!:D
OdpowiedzUsuńwspaniała kuchnia!!! chyba fajnie usiąść przy niej zimą...i pachnące powidła..zazdroszczę..atmosfera w Twoim domu musi być niesamowita...
OdpowiedzUsuńzestawy bardzo fajne, szczególnie podoba mi się sukienka:)
..ogrodu także zazdroszczę! przepiękny!!!
Pozdrawiam, zapraszam ponownie ;-)
OdpowiedzUsuńCzmiel
Ten cytat Gogola świetny. Lubię jego poczucie humoru. Zestawy piękne, ładnie dodatki dobrane.
OdpowiedzUsuńTaką kuchnie ma moja teściowa. Normanie na niej gotuje i powiem Ci, że jedzenie ugotowane na takiej kuchni ma lepszy smak.Zresztą sama o tym pewno wiesz. Pozdrawiam