Dzisiejszy post jest bardziej wycieczkowy niż ubraniowy.
W niedzielę, razem z moimi dziećmi, wybraliśmy się na przedświąteczny jarmark do Miasteczka Galicyjskiego w Nowym Sączu.
Było tam bardzo dużo straganów ze wszystkim co potrzebne jest na święta.
Spotkaliśmy też Św. Mikołaja.
Kiedy zrobiło się nam zimno poszliśmy do tamtejszej karczmy. Bardzo lubię taki klimat, więc niedziela była bardzo udana. Nie przeszkadzało mi nawet wielkie przeziębienie, które męczy mnie już od kilku dni.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
cudne klimaty znowu zapodajesz, Reniu, świetna wycieczka! I jaki masz sliczny szalik i czapke! ku pocieszeniu - mnie tez meczy chorobsko,zarazil sie tez moj synek,więc nawet nie mogę wypocząć, bo wiesz, jak to jest z chorym dzieckiem. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim piękny cytat Reniu! I ty pieknie wygladasz w tym zielonym sweterku. Buty i szaliczek w bardzo moim stylu. I bujany fotel - też :) Nie ma to jak takie miłe xhwile w rodzinnym gronie. Jak miło widzieć cię z dziećmi. Nie zawsze dorosłe już dzieci tak chętnie uczestnicza w rodzinnych wycieczkach! Brawo! Czuje się, że bardzo się kochacie i jesteście fajną rodzinką! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze takiej wyprawy i spotkania ze Św.Mikołajem...pozdrawiam i zdrowiej Reniu...
OdpowiedzUsuńBoskie obuwie!!!
OdpowiedzUsuńI te bomby w ludowe motywy!
Dużo zdrowia dla Ciebie, kuruj się i wracaj do formy:) :)
Fajny ten jarmark! Ładne rzeczy można było nabyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo udany i ładnie dobrany kolorystycznie zestaw :) Pozdrawiam :)
Cudowa wycieczka ,kocham jarmarki i przydrozne karczmy.
OdpowiedzUsuńReniu pokroj kawaleczek ok 3 cm korzen imbru,cytryne obierz i pokroj,3 gozdziki,ziele angielskie,szczypta pieprzu i szczypta chili to wszystko wrzuc do garnuszka z pol litra wody i zagotuj kiedy zacznie wrzec sciagnij z ognia i odstaw pod przykryciem az sie ochlodzi i wtedy przecedz i dosladzaj miodem.Wazne zeby nie bylo gorace bardzo bo miod traci wartosci zdrowotne.Mozna dodac na szklanke takiego napoju 25 wodki czystejTaka szklaneczka przed pojsciem do luzka i rano duzo duzo lepiej!Serdecznie pozdrawiam kochana i zycze jak najszybszego powrotu do zdrowka.:*
Cudowne ozdoby!
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nigdy nie byłam w Nowym Sączu, ale mam zamiar odwiedzić to miasto ;)
Bardzo lubię takie wycieczki i żałuję, że nie wybrałam się na jarmark do Wrocławia. Nawet przegapiłam skromny jarmark w naszym miasteczku, bo siedziałam z chorym synem w domu. Wszędzie te wirusy, a kysz!Wracaj szybko do zdrowia i do formy!
OdpowiedzUsuńReniu, cudowna wycieczka. Ciut, ciut Ci zazdroszczę... Wybacz to nie jest zła zazdrość.
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam jak musiało być pięknie w sanockim skansenie. Żałuję, że nie mogę tam być.Zbyt szybko robi się ciemno a w jedną stronę mam około 300 km.
Wracaj szybko do zdrowia...
Reniu, z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Tobie i Twojej Rodzinie dużo zdrowia, miłości, pomyślności, radości i spełnienia wszystkich marzeń...
serdecznie pozdrawiam
Uwielbiam takie " imprezy". Można wtedy oglądać różne cudeńka jak np. ta folkowa bombka - piękna :-) Pozdrawiam i życzę zdrowia.
OdpowiedzUsuńnawet razowy chlebek jest,wieki takiego nie jadlam...
OdpowiedzUsuńpiekny komplecik czapeczka z szaliczkiem i sliczne botki ...
pierwszy raz widze bombki z motywem ludowym i widze,ze przybyl prawdziwy Mikolaj biskup z Miry.
polecam herbatke z cytryna i z imbirem i zycze duzo zdrowka!!
Fajna wycieczka, a Ty jak zawsze elegancka. Zdrówka Ci życzę
OdpowiedzUsuńjakie piękne zdjęcia! zazdroszczę jarmarku! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDroga Reniu,
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia, spokoju i wiele uśmiechu w ten świąteczny czas !
Pozdrawiam ciepło
kuruj się! mam nadzieję, że w tej karczmie coś ciepłego wypiłaś:)))
OdpowiedzUsuńfajna wycieczka...z takim świątecznym klimatem...dzieciaki wierzą jeszcze w Mikołaja?;)))
Z okazji świąt Bożego Narodzenia
OdpowiedzUsuńżyczę wam wszystkich marzeń spełnienia
smacznego karpika,
tłustego śledzika,
barszczyku czerwonego
i pod choinką prezentu pięknego.
Dużo szczęścia,zdrowia i radości życzy wam Agata
Życzę ci pięknych i ciepłych świąt :)
OdpowiedzUsuńTakie miasteczko galicyjskie to coś dla mnie, szkoda że mam tak daleko...
OdpowiedzUsuńradosnych świąt Bożego Narodzenia życzę
Justyna
Aby Święta Bożego Narodzenia
OdpowiedzUsuńbyły Bliskością i Spokojem,
a Nowy Rok – Dobrym Czasem
pozdrowienia dla całej rodziny :))
Dziekuje Pani Reniu...
OdpowiedzUsuńja rowniez zycze radosnych,zdrowych Swiat Bozego Narodzenia w atmosferze rodzinnego ciepla,milosci i spokoju.Pozdrawiam.
Na taką wycieczkę tez bym się z przyjemnością wybrała.
OdpowiedzUsuńDużo radości i pięknych spokojnych, zdrowych Świąt!
Oglądając te bombki uważam, że pieknie wyglądałaby choinka w ludowym stylu ! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już ubrana... no ale może w przyszłym roku :)
Ja w tym roku choinkę ozdobiłam tylko przewiązanymi wstążką suszonymy pomarańczami.. wygląda świetnie, a jaki zapach :)
Lovely pics, and family.
OdpowiedzUsuńMuch love, dear Renia Merry Christmas and a wonderful new year.
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Idź najpiękniejszych zdjęć.
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo zadowolony i wyglądał na szczęśliwego.
Kocham twoje dekoracje świąteczne
O jak cudownie, też bym posiedziała w takiej karczmie :)))Cudownie wyglądasz i radością tryskasz, a bombki niesamowite ....dużo bym dała za jedną taką ...hahh:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*