Witam serdecznie.
Dzisiaj rano przyszła do nas zimą, nie jest to moja ulubiona pora roku, ale trzeba będzie się przyzwyczaić...
Moje dzisiejsze zestawy są jeszcze bardziej jesienne.
Pierwszy to dużo fioletu i jasny płaszcz. Wszystkie rzeczy były już na blogu.
W drugim zestawie pojawiły się brązy: ponczo, krótkie spodnie i kozaczki. Nowością jest torebka, którą dostałam od swojej cioci.
Bardzo lubię dodatki, a już szczególnie rękawiczki.
Wydaje mi się, że w nich wszystkie dłonie wyglądają pięknie.
Dlatego pokazałam kilka swoich par :).
W domu wielkie prasowanie, czyli stare żelazka i ręczny magiel. Kiedyś już część pokazywałam, ale jest kilka nowych nabytków, więc pokazuję jeszcze raz.
Na koniec taki wiejski widoczek - sąsiada stadko gęsi.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję, że do mnie zaglądacie :))!
Piękne fioletowe dodatki, szczególnie buty...imponująca kolekcja rękawiczek :)
OdpowiedzUsuńBrązowy jest moją niekończącą się miłością, a fioletowy to mój ostatni bzik (nawet szlafrok taki kupiłam), także nie mogą mi się nie podobać Twoje zestawy.
OdpowiedzUsuńA gąski fajne, my mamy jedną i podziwiam, bo przy temperaturze 0 ona kąpie się w kałuży!
OdpowiedzUsuńPieknie wygladasz Reniu jak zawsze zreszta,ale masz rekawiczek cale zestawy.
OdpowiedzUsuńSkarby w Twoim domciu sa bezcenne,tyle zeazek tylko pozazdroscic i ten komplecik do prania poprostu malenkie muzeum.Sliczne ostatnie zdjecie gasek,ja kocham wszystkie ptaki do szalenstwa.Wiec jak bym tylko mogla trzymala bym kazde .Pieknego dnia Reniu!
Spokojne takie te gęsi...Nie przepadam za nimi, mam przykre wspomnienia:)))
OdpowiedzUsuńIle rękawiczek, ile żelazek!!!
Reniu potrafisz pięknie się ubrać bez względu na pogodę, a tej ilości dodatków Ci zazdroszczę!Żelazka z duszą, pamiętam takie ze swojego wczesnego dzieciństwa. Pozdrawiam ciepło i dziękuję za miłe komentarze!
OdpowiedzUsuńŚwietne oba zestawy, pierwszy klasyczny z płaszczykiem, ale mnie najbardziej urzekły dodatki, drugi też świetny w moich ulubionych brązach i cudne ponczo :)
OdpowiedzUsuńJeej jaki zbiór żelazek ..podziwiam :)
U Ciebie zawsze tyle inspirujących zdjęć. Fioletowe buty, śliczne, a zestawy też. Masz co wybierać pośród rękawiczek. Piękne brązy i fiolety, a stadko urocze.
OdpowiedzUsuńo tej porze śnieg ? piękne ponczo i te wszystkie dodatki prześliczne...fiolety zawsze nastrajają mnie delikatnym smuteczkiem,mimo to uwielbiam ten kolor.o starych żelazkach mowi się,że posiadają duszę,kiedyś duszę żelazka rozgrzewało się w gorącym piecu.Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŁadny ten fioletowy zestaw, buty mnie urzekły.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam, gdzie Ty te wszystkie "starocie" trzymasz :) Jest ich tak dużo, a niektóre są dość pokaźne :)
Zima coraz bliżej, to fakt:) Dobrze ze mamy troche pieknej jesieni:)
OdpowiedzUsuńpiekne ponczo!
obserwuje! na pwno bede tu czesto zaglądac:)
pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
Śliczne żelazka, mam kilka podobnych egzemplarzy.Ja także nie przepadam za zimą, ale Ty Reniu świetnie sobie z nią radzisz, rozdając promienne uśmiechy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Reniu tym razem nie wiem ktory zestaw wybrac, bo bardzo mi sie podobaja. Fiolety sa przepiekne w pierwszym zestawie a te buciki retro cudo. W drugim zestawie bardzo podoba mi sie ponczo. Czy ten snieg to juz u was polezy, bo moj stopnial i ciepla jesien powrocila :)
OdpowiedzUsuńOba zestawy są bardzo fajne i ładnie w nich wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny udowadniasz, że dodatki potrafią wiele zdziałać:)
Żelazka są fantastyczne!
Pozdrawiam serdecznie:)
Buciki fioletowe dziś mi wpadły w oko ,ładny ten kolor.Poncho planuję uszyć sobie już parę lat..może w tym roku ?:) Renia trzymajmy kciuki , żeby ta jesień jeszcze wróciła..Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńMyślałam czytając tytuł, że będzie Wicher wieje, deszcz zacina, jesień się zaczyna.. :) To taki mały niuansik z mego życia..
OdpowiedzUsuńBaardzo podobają mi się Twe buciki i ilość rękawiczek, od których dostałam oczopląsów!
Dodatki!Dodatki!Bardzo mi się podobają,wszystkie absolutnie!Uwielbiam rękawiczki we wszystkich kolorach,a Ty masz tu całą tęczę.Buty oczywiście też do pozazdroszczenia!
OdpowiedzUsuńŻelazka też zbieram,więc obejrzałam z zainteresowaniem.Pozdrawiam cieplutko(u mnie leży śnieg).
Wszystkie elementy obu stylizacji są bardzo ładne, a Ty Kochana wyglądasz cudnie.. lecz Twoje ponczo z miłą chęcią bym przygarnęła:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Ale fioletowe botki!!! o rany cudo! wyglądasz kwitnąco- pięknie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też Reniu zima, fiolet uwielbiam, zimy tak jak Ty-nie, zestaw nr.1 świetny, rękawiczek trochę masz, ja też nazbierałam, nawet nie wiem ile, muszę policzyć ale lubie rekawiczki w różnych kolorach, żelazka to prawdziwe cudeńka...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPiękne te fioletowe dodatki. Umiesz ładnie wszystko zestawić.Torebka super i to poncho rewelacyjnie razem pasuje.
OdpowiedzUsuńFabulous in purble, and gorgeous in brown, my dear Renia.
OdpowiedzUsuńXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
bardzo ładne zdjęcia. pokaźna kolekcja rękawiczek, też uważam, że dłonie pięknie się prezentują w rękawiczkach:) ;pozdrawiam;
OdpowiedzUsuńOj jakie genialne fioletowe dodatki! Super wyglądasz w obu odsłonach! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI znow musze odpowiedziec wielowatkowo, bo nie da sie tak jednym zdaniem :) Reniu, piekne zestawy, piekne kolory! I te rekawiczki! To prawda, ze w nich wygladaja pieknie kazde dlonie! jestem tez maniaczka rekawiczek, nie moge sie oprzec gdy widze jakies piekne! kolekcjonuje je i...gubie namietnie! teraz przejde do twoich rewelacyjnych zbiorow. tez mam takie cos dlugiego, drewnianego z zabkami. nawet nie wiem co to jest ( moze tara?), ale lubie wszystko co drewniane! konczac powiem, ze uwielbiam kaczki i gesi: karmic, fotografowac i kolekcjonowac ( drewniane). Twoje sa piekne! Cieplo sciskam!
OdpowiedzUsuńzelazko z duszą":))))moje marzenie:))...ale te fioletowe buciki....przepiękne:)))
OdpowiedzUsuńReniu dzięki Ci za fiolety....moje ulubione!!! Zestawy rewelacyjne. Niesamowitą ilość fantastycznych żelazek...z duszą masz! Toż to kapitalna kolekcja, gratuluję!!! Pozdrawiam cieplutko i spokojnego tygodnia życzę.
OdpowiedzUsuńzawsze śliczne są ciuszki prawdziwe na zimną jesień Wreszcie wróciłam i przesyłam buziaki i uściski po długiej nieobecności.
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu.
OdpowiedzUsuńTwoje stylizacje jak zwykle ze smakiem i pachna jesienią:-)
Lubie fiolet i te rekawiczki sa przepiekne.
Najbardziej urzekły mnie żelazka z duszą, pamiętam moja babcia takie miała...ach wspomnienia.
Pozdrawiam gorąco:-)
Jakoś poprzednio butów nie dojrzałam! To teraz je chwalę! Są bardzo ciekawe, lubię kolorowe buty! Miłej soboty!
OdpowiedzUsuńReniu, bardzo ładne zestawy, szczególnie fioletowe buciki przypadły mi do gustu, z rękawiczkami to jest tak, że czasami ręce zdecydowanie lepiej w nich wygladają niż bez
OdpowiedzUsuńImponująca kolekcja żelazek
Pozdrawiam
Fioletowe buty są obłędne!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie umiem chodzić na takich obcasach.. Muszę mieć bardzo stabilne, słupkowe obcasy.
Ach! te buciki w 1 zestawie sa takie...figlarne! świetne jako "dodatek" do stroju :)
OdpowiedzUsuń