piątek, 11 marca 2011

"I kobieta, i kwiat mają dni swoje. Nie mają lat." Jan Izydor Sztaudynger

Witam. Dzisiaj chcę zaprezentować dwa zestawy.
Pierwszy zestaw, popielato szary jest w mojej szafie jako "dyżurny". Zakładam go wtedy, kiedy się spieszę i nie mam czasu na zastanowienie.
Drugi jest sportowo-spacerowo-różowy. Jest bardzo wygodny i świetnie się w nim czuję.
Pozdrawiam. 
 
Żakiet: SH
Spodnie: zwykły sklep
Bluzka: prezent
Torebka: prezent
Korale: SH (1zł!)
Kolczyki: prezent
Pierścionek: sklep indyjski
buty: prezent
 
 Spódnica dżinsowa: prezent
sweterek: SH
bransoletka: SH
naszyjnik: prezent
kolczyki: córki
torebka: prezent
portfelik: SH (50 gr!)
 A na koniec maszyna do szycia jest skompletowana z różnych części (maszyna: strychy sąsiadów, waza: sklep ze starociami, lampa: pamiątka rodzinna)

 Gazetnik to właśnie mój wczorajszy nabytek. Kupiony w sklepie z Holenderskimi meblami używanymi.

1 komentarz:

  1. Bardzo lubię szarości i często zakładam...za różami nie przepadam, fiolet to mój kolorek....ale nieraz trzeba na kolorowo bo jest weselej...a maszyna , lampa i waza super...pozdrawiam i miłego weekendu ...

    OdpowiedzUsuń