sobota, 26 marca 2011

"Choćby wszyscy postanowili, że nie, wiosna i tak przyjdzie. " Věroslav Mertl

Witam.
Dzisiaj chcę zaprezentować mój drugi płaszczyk. Ostatnio jakoś długo wisiał w szafie, więc postanowiłam go trochę przewietrzyć.
Moja kolejna stylizacja to kostium w grafitowym kolorze, którego jednak nie udało mi się uchwycić na zdjęciu. Jest to jeden z zestawów "dyżurnych" w mojej szafie.
Pozdrawiam.
Płaszcz: kupiony bardzo dawno...
Chustka: SH
Torebka i kolczyki: prezent
Reszta: była

  
 

Kostium: uszyty przez moją zaprzyjaźnioną krawcową
Biżuteria i torebka: prezent
Reszta: była

Na koniec dalszy ciąg mojej kolekcji. Dzisiaj skrzynia, na której znalazły się różne sprzęty i naczynia używane przez nasze babcie. Obecnie pełnią rolę dekoracyjną na mojej werandzie.

4 komentarze:

  1. bardzo ładny pierwszy zestaw:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Reniu, coś z tą wiosenką nie tak! Znowu pobieliło a ja już zrobiłam porządek w mojej szafie i zagościła wiosna, a tu niespodzianka! Trencz świetny, też mam i bardzo lubię. Granat to śliczny kolor i przyda się taka garsonka a perełki kocham i też noszę. Pozdrawiam wiosennie!...a ze staroci to coć bym Ci skubnęła...

    OdpowiedzUsuń
  3. lovely outift! you look great! i really like your bag and your earrings! :)

    xoxo
    fashionfabrice

    OdpowiedzUsuń
  4. Starocie cudne! Klasyczny trencz też mi się bardzo podoba! I torebki bardzo fajne:-)

    OdpowiedzUsuń